Większość firm uważa wprowadzanie innowacji za dodatkowy element swojej działalności operacyjnej. Pracowników wysyła się wprawdzie na wyjazdy, gdzie z dala od firmy mogą czerpać inspirację z ciekawych wykładów i uczestniczyć w warsztatach prowadzonych przez nienaturalnie entuzjastycznych trenerów, aby jak tylko wrócą do pracy, ponownie wpaść w codzienną rutynę.
Eksperci w dziedzinie zarządzania innowacją - Paddy Miller i Thomas Wedell-Wedellsborg - proponują inne, lepsze podejście. Zalecają, aby liderzy podjęli się roli „architekta innowacyjności”, którego zadaniem jest stworzenie w organizacji ekosystemu skłaniającego pracowników do codziennego przejawiania pięciu podstawowych zachowań innowacyjnych. Jednym słowem, jest to książka o zapewnieniu stanu „innowacyjności na co dzień”, w którym szeregowi pracownicy - w księgowości, marketingu czy w dziale sprzedaży – zyskają szansę wdrażania innowacji w sposób trwały i systemowy. Zamiast organizować burze mózgów, konkursy na pomysły czy firmowe wyjazdy, które rzadko przynoszą spodziewane efekty, liderzy powinni tak kierować swoimi pracownikami, by „pięć podstawowych zachowań sprzyjających innowacyjności” – koncentracja, kontakt, modyfikacja, selekcja oraz dyplomacja, a także szóste, wytrwałość - stały się ich codziennym nawykiem.
Książka Architekci innowacyjności, przywołując przykłady zaczerpnięte z działalności światowych korporacji, takich jak Pfizer, Index Ventures, Lonza, Go Travel, Prehype, DSM itd., wskazuje drogę prowadzącą do zaszczepienia innowacyjności w DNA miejsca pracy.
A zatem – odwołajcie wyjazdy, czytajcie Architektów innowacyjności - i sprawcie, by innowacje stały się jądrem waszej działalności biznesowej.