Książka „Filozofia wina” wraca do nas po ponad dekadzie w bogatszym wydaniu. Zawarty na kilku stronach przekaz każe czytelnikowi zatrzymać się, tak, jak zatrzymuje się człowiek pijący wino, poświęcający kilka chwil życia na obcowanie z jego aromatem, smakiem, ale też wszystkim tym nienazwanym, niewidzialnym, co wino za sobą niesie. Gdyż cała mądrość, którą Węgier nabył z wina i wszelkich szkół swoich sprowadza się w końcu do jednego: trzeba kochać życie i nie przejmować się wyrokami losu.
Béla Hamvas nauczył nas nie tyle pić wino, co patrzeć na nie szerzej, jako na część dorobku cywilizacji i za to należy mu się wdzięczność największa