Czytelnia Kiosk24.pl

Stacja im. Arctowskiego. Polski kawałek Antarktyki (numer 4/2006)

Geografia w Szkole | 30 sierpień 2006


Geografia w Szkole

Zamów prenumeratę tego tytułu

* Pokazana okładka tytułu jest aktualną okładką tytułu Geografia w Szkole. Kiosk24.pl nie gwarantuje, że czytany artykuł pochodzi z numeru, którego okładka jest prezentowana.

Polacy często zapominają o niewielkich, ale jakże ważnych miejscach pełniących rolę "ambasadorów" Polski w badaniach i ochronie przyrody Arktyki i Antarktyki. Jednym z takich miejsc jest leżąca u wybrzeży Antarktydy Wyspa Króla Jerzego, na której pracuje Polska Stacja Antarktyczna im. Henryka Arctowskiego.

Najdalej wysuniętymi skrawkami Polski na północ i południe nie powinny być przylądek Rozewie i przełęcz Opołonek w Bieszczadach. Na północy miano to należy się Polskiej Stacji Polarnej na Spitsbergenie (około 78°N), natomiast na południu - Polskiej Stacji Antarktycznej im. H. Arctowskiego (około 62°S). Polacy często zapominają o tych niewielkich, ale jakże ważnych miejscach pełniących rolę "ambasadorów" Polski w badaniach i ochronie przyrody Arktyki i Antarktyki.

Położenie Stacji
Szczególnie odległa od naszego kraju jest leżąca na 62°10’S oraz 58°28’W Polska Stacja Antarktyczna (patrz fot. na okładce). Od Warszawy w linii prostej dzieli ją 14473 km. Położona jest na największej wyspie Szetlandów Południowych - Wyspie Króla Jerzego (1310 km2).
Osiemset kilometrów wzburzonej sztormami Cieśniny Dreke’a dzieli ją od przylądka Horn w Ameryce Południowej. Szeroka na blisko sto kilometrów Cieśnina Bransfielda, z obfitującymi w góry lodowe wodami, oddziela ją od Półwyspu Antarktycznego.
Stacja powstała w 1977 roku. Uroczyste otwarcie, które świętujemy co roku jako "urodziny" Stacji, miało miejsce 26 lutego. Mimo neutralności Antarktydy i Antarktyki czujemy się tu jak u siebie, jak w Polsce. Jesteśmy przecież odpowiedzialni za otoczenie naszej Stacji, za badania naukowe, za wizerunek naszego kraju wśród kilku tysięcy turystów odwiedzających nas latem.
Na stacji przebywać może w sezonie letnim około 30-35 osób. Zimą, ze względu na wysokie koszty utrzymania, trudności z zaopatrzeniem w wodę, mniejszą ilość badań, liczba stale mieszkających tu osób ograniczona jest do 6-15. W tym roku jest nas trzynaścioro (jedna kobieta i dwunastu mężczyzn). Jesteśmy członkami XXX, jubileuszowej, Polskiej Wyprawy Antarktycznej.

(...)

Piotr Angiel (uczestnik XXX Polskiej Wyprawy Antarktycznej, zatrudniony na stanowisku geografa na Polskiej Stacji Antarktycznej (do marca 2007 r.) przez Zakład Biologii Antarktyki Polskiej Akademii Nauk, ul. Ustrzycka 10/12, 02-141 Warszawa)

Artykuł w całości znajduje się w plikach PDF w dziale Pliko do pobrania w ofercie tytułu Geografia w Szkole

Wróć do czytelni