Fizyka w Szkole | 19 maj 2008
* Pokazana okładka tytułu jest aktualną okładką tytułu Fizyka w Szkole. Kiosk24.pl nie gwarantuje, że czytany artykuł pochodzi z numeru, którego okładka jest prezentowana.
Jak wiadomo, mikroświat rządzi się prawami mechaniki kwantowej, a makroświat regułami mechaniki klasycznej. W dużej mierze mechanika kwantowa, to zbiór abstrakcyjnych zjawisk, nie mających swoich odpowiedników w świecie rządzonym mechaniką Newtona. Często zjawiska kwantowe są nieintuicyjne, a wręcz kłócą się ze „zdrowym rozsądkiem”, bo nie mają swoich odpowiedników w życiu co dziennym. A co by było gdyby miały? Jak wpłynęłoby to na nasz świat? Artykuł ten ma za zadanie popełnienie herezji z premedytacją, ponieważ zostaną tu podjęte próby adaptacji zjawisk z mikro świata w „życiu codziennym”, a także ma za zadanie przemycenie w sposób humorystyczny pewnej dozy wiedzy, która poprzez szukanie tych odpowiedników, może zostać wytłumaczona osobom na niższym stopniu wtajemniczenia, w zjawiska kwantowe.
Kwantowanie
W mikroświecie energia jest przekazywana w formie pewnych porcji, czyli kwantów. Determinuje to występowanie w cząstkach, takich jak atomy, elektrony, cząsteczki, pewnych ściśle określonych poziomów energetycznych, w których może znajdować się cząstka. Nie może za to znajdować się pomiędzy nimi. Mówiąc z grubsza, z poziomami energetycznymi w cząstkach jest, jak z chodzeniem po drabinie. Cząstka może znajdować się tylko na pewnych poziomach. Tak samo, my wychodząc, lub schodząc po drabinie, możemy znajdować się tylko na określonych szczeblach, ponieważ nie wesprzemy się w powietrzu pomiędzy dwoma szczeblami. Z kolei makroświat jest światem ciągłym. Natura w makroświecie nie zastosowała kwantowania. Przykładowo, odczucia takie, jak radość, ból, czy głód, nie są skwantowane. Przykładowo, ból głowy bólowi głowy nie jest równy. Można mieć raz słabszy, raz mocniejszy ból, ale nie jeden ból, czy osiem bólów. Tak samo, można być szczęśliwym mniej lub bardziej, i tak samo, jest to odczucie którego nie można sklasyfikować w formie dyskretnej skali. Jednak że w makroświecie istnieją, o dziwo, skwantowane rzeczy. Wynalazek ludzki, jakim jest pieniądz, to przykład skwantowania. W naszym systemie monetarnym „kwantem” jest grosz. Można mieć jeden, czy dwa grosze, ale nie można mieć kwoty pomiędzy, analogicznie, jak ze szczeblami w drabinie, zatem można w makroświecie znaleźć analogię do kwantowania z mikroświata.
(...)
Wojciech Jerzy Stępniowski
Artykuł w całości jako plik PDF do pobrania znajduje się w zakładce Opis w ofercie tytułu Fizyka w Szkole