Czytelnia Kiosk24.pl

Wolne rodniki w reakcjach chemicznych - możliwości dydaktyczne (4/2008)

Chemia w Szkole | 25 sierpień 2008


Chemia w Szkole

Zamów prenumeratę tego tytułu

* Pokazana okładka tytułu jest aktualną okładką tytułu Chemia w Szkole. Kiosk24.pl nie gwarantuje, że czytany artykuł pochodzi z numeru, którego okładka jest prezentowana.

Celem niniejszego tekstu jest wskazanie na pewne możliwości wykorzystania tematu w dydaktyce chemii w szkołach ponadgimnazjalnych.

Znane uczniom z lekcji chemii w gimnazjum rodzaje drobin chemicznych, lub jak wolą niektórzy – indywiduów molekularnych, to atomy, cząsteczki i jony. Licealiści poznają bardziej szczegółowo ich strukturę elektronową i, stosując proste modele teoretyczne, uczą się wykorzystywać tę wiedzę do wyjaśniania lub przewidywania właściwości substancji. W pewnym momencie edukacji chemicznej, zazwyczaj wówczas, gdy stykają się z mechanizmem reakcji chlorowania alkanów, pojawiają się one, a następnie znikają z pola zainteresowania. Wolne rodniki rzadko są jednostkami struktury substancji, więc poświęcanie im w nauczaniu licealnym większej uwagi można usprawiedliwić.
Obecnie stały się one „modne”, głównie jako hasło w reklamach kosmetyków, leków, suplementów żywności. Nadawcy takich przekazów straszą nas nowo wykreowanym niebezpieczeństwem i zarazem oferują ratunek – produkty, które zapewnią nam bezpieczeństwo, zdrowie, urodę i młodość, aż do późnej starości. Reklama ze swej natury odwołuje się do emocji odbiorcy i ma wszelkie znamiona manipulacji, a czasami demagogii. To, że pod jej wpływem wydamy czasami nie potrzebnie nasze pieniądze nie jest problemem społecznym, lecz naszym osobistym. Problemy powszechne zaczynają się wówczas, gdy ignorancja naukowa lub naukowa mniemanologia narzucają swoje wyobrażenia reszcie, blokując racjonalne działania lub wymuszając nieracjonalne. Koszty ponoszą wówczas wszyscy. Tak było z energetyką jądrową, a obecnie jest z globalnym ociepleniem, nazywanym przez ignorantów „efektem cieplarnianym”. Warto zająć się wolnymi rodnikami wykorzystując obecne zainteresowanie tematem, bo wiedza o nich znacznie pogłębia rozumienie przebiegu reakcji chemicznych.
Reakcje wolnorodnikowe nie należą do najpospolitszych, ale są wśród nich procesy niesłychanie ważne dla chemii środowiska, biochemii, przemysłu chemicznego. Zagadnienie można wplatać w tematykę istniejących programów nauczania, omawiając takie zagadnienia, jak budowa elektronowa atomów i cząsteczek, reakcje redoks, zanieczyszczenia atmosfery, energetykę i kinetykę chemiczną, reakcje węglowodorów (spalanie, pirolizę alkanów, polimeryzację, substytucję, addycję antymarkownikowską). Nauczanie tych treści jest rozłożone w czasie, nie będzie za tem nużące dla ucznia, a zarazem pozwala pokazać jak wielokierunkowe, różnorodne i ciekawe mogą być reakcje chemiczne.

(...)

Włodzimierz Kuśmierczuk

Artykuł w całości jako plik PDF do pobrania znajduje się w zakładce Opis w ofercie tytułu Chemia w Szkole

Wróć do czytelni