Książka opowiada o dwumiesięcznej wyprawie do Chin odbytej prawie w całości autostopem w roku 2008 (lipiec-sierpień) z budżetem nie przekraczającym 5 euro dziennie. Jest zapisem wspomnień autora, które przybierają postać krótkich form fabularnych, a miejscami także mini-reportażu lub mikro-eseju. Czytelnikiem może być więc nie tylko młodzież zafascynowana szalonymi podróżami, ale również osoby poszukujące przygody intelektualnej i otwarte na poznawanie świata z różnych punktów widzenia.