Czy płacić dzieciom za czytanie książek albo za dobre stopnie? Ile jest warte zanieczyszczone środowisko? Czy etyczne jest wynagradzanie ludzi za testowanie nowych niebezpiecznych leków albo za oddawanie organów? Czy obywatelstwo jest na sprzedaż? Michael J. Sandel ma inteligencję, odwagę i dowcip potrzebne do zadawania niełatwych pytań.
Okrzyknięty przez amerykańskie media profesorem Ruchu Oburzonych, Sandel zastanawia się nad granicami rynku, robi przegląd gorących tematów debaty publicznej. „Dziś logika kupna i sprzedaży nie odnosi się już do dóbr materialnych, ale stopniowo zaczyna rządzić całym naszym życiem. Czas zadać sobie pytanie, czy chcemy tak żyć”, pisze.
Książka Michaela Sandela to najwyższej próby refleksja intelektualna nad dzisiejszym światem i społeczeństwem. Autor, charyzmatyczny wykładowca z Harvardu, ma rzadki dar czynienia spraw złożonych zrozumiałymi, a nawet zabawnymi. Prowokuje i inspiruje do refleksji i dyskusji.
„Demokracja – mówi Sandel – wcale nie wymaga jakiejś doskonałej równości. Wymaga natomiast, by obywatele dzielili wspólne życie, by obywatele różnego pochodzenia i pozycji społecznej spotykali się w przestrzeni publicznej, nawet wpadali na siebie w codziennym życiu, gdyż tylko w ten sposób uczymy się negocjować, tolerować różnice, osiągać kompromis i troszczyć o dobro wspólne. Więc muszą istnieć dobra, których nie można kupić”.