„Koniak i Daktyle” to notatki z życia polskiego fotografa w San Francisco z lat 1975-85. Uciekając z szarego PRL-u, Majewski, absolwent ASP, zaczyna tam nowe życie. Jako jedyny Polak chwyta w ręce starego Pentakona 6×6 i zaczyna współpracę z legendarnym „Rolling Stone” w mieście, które w tym czasie jest nieoficjalną stolicą hippisów. W redakcji uczy się fotoreporterki od najlepszych – Jima Marshalla i Annie Leibovitz. Fotografując gwiazdy rocka i Hollywood, podgląda od podszewki ich świat. Dzięki temu czytelnik poznaje z pierwszej ręki historie największych grup i wokalistów tamtego okresu – m.in. The Doobie Brothers, The Who, The Rolling Stones czy Santany oraz uczestniczy w największych balangach tamtych kolorowych czasów.
Kultowa książka „Koniak i Daktyle” wprowadza nas w życie San Francisco, które w latach 70. było stolicą hippisów, wolnym i najbardziej tolerancyjnym miastem na świecie. Tutaj pod palmami Kalifornii za posiadanie małej ilości marihuany płaciło się tylko mandat 100 $, gdy tymczasem w innych amerykańskich stanach można było trafić do aresztu. Legalne wtedy LSD zamieniło San Francisco w krainę baśni z 1001 nocy, a emancypacja młodych dziewczyn przez pigułki antykoncepcyjne dała hippisom free love. Do tego raju na ziemi dostał się Marek Majewski, jedyny Polak współpracujący z pismem „Rolling Stone”, opisując ten wyzwolony świat w swojej kultowej książce.