To prawda, że polski Czytelnik nie musi koniecznie interesować się sytuacją wewnętrzną Niemiec. Ale wobec głosu Hansa-Olafa Henkela i prof. Joachima Starbatty’ego nie można przejść obojętnie. Tym bardziej w roku wyborczym – Niemcy bowiem już jesienią pójdą do urn. Autorzy książki twierdzą, że Angela Merkel oraz większość Niemców cierpi na zaburzenie znane w psychologii jako syndrom pomocnika. Za wszelką cenę chcą oni ratować świat (uchodźców, zadłużoną Grecję, strefę euro itd.), a przez to popychają sprawy w bardzo złym kierunku. Efektem jest stagnacja gospodarcza i radykalizacja nastrojów społecznych na całym kontynencie. Nie wróży to nic dobrego, także Polsce. Czy Merkel ma jeszcze szansę skorygować swoją politykę, zanim na dobre zyskają na sile w Niemczech głosy populistyczne, ksenofobiczne i antywspólnotowe?